Wpis który komentujesz: | Będę pisał. Życie życiem, a nlog nlogiem. Wiem, że pod tym względem jestem jak chorągiewka na wietrze, ale przynajmniej zdaję sobie z tego sprawę. To pisanie jestem winien nlogowi. Bez niego nie byłoby tego co jest. Teraz idę szukać weny do kolejnego wpisu. Prowadzić mnie będzie Osiecka, przez swoje pięć oceanów. See you soon. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
lil_foxy | 2002.04.20 21:19:21 :) |