Wpis który komentujesz: | tjaaa... no to zaszalalam wczoraj... ktos powinien w zeby wczoraj dostac, ale sobie zdazyl zniknac.. a dzisiaj to juz ten ktos nie istnieje... i chyba nigdy nie istnial... znowu sia na ludziach przejechalam... coz.. bywa.. mowilam juz ze jestem stara i glupia..? chyba tak.. to teraz, po wczorajszym wieczorze moge to powiedziec z cala stanowczoscia... za duzo wypilam.. za duzo dzwonilam... za duzo powiedzialam... i co mam teraz zrobic..? przepraszac...? tlumaczyc sie..? nie... ja sie po prostu najzwyczajniej w swiecie zamkne i nie bede odzywac wiecej... to chyba bedzie najlepsze rozwiazanie... a co do tego - mam na mysli to pogrubione - to wczoraj sie o tym przekonalam... takiego swinstwa dawno zadna baba mi nie zrobila.. szczerze mowiac, nawet zabic nie ma sensu, bo rece sobie pobrudze... a nie warto... hmm.... znize sie do bardzo bardzo niskiego pozimu i powiem.. SUKA i chyba mi lepiej sie troche zrobilo... && |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
modlicha | 2002.04.21 15:11:33 o dzwonieniu... a tak.. to dzwonienie ma zwiazek z Toba wlasnie... hmm.. i chyba nie tylko z Toba... a to o SUCE, nie.. to juz zupelnie inna para kaloszy... Probi ;) | 2002.04.21 14:07:54 Kocie, chyba nie chodzi o mnie...? z tej pierwszej czesci? Mam nadzieje, ze sie wkrotce zgadamy... ucha do gory :) |