Wpis który komentujesz: | Pociąg do Koszalina jak zwykle odjeżdża o 20.01. Jadę ze znajomymi i między innymi z Tehacem (stary dobry znajomy GREETZ:,0). Na miejscu jesteśmy o 21.10 no i szybka decyzja, dzisiaj pijemy i oglądamy Training Day :] Ustawka do monopolowego, 6 wareczek 0.5L i 2 winka Fresco czerwone półwytrawne (dziekuwka Rutyna za dobrą radę :]]]] hehe,0) Rano pobudka, o 9.30 na zajęcia (kac,0), lykam Codipar, jakoś jest, ale na zajęcia nie daję rady dotrzeć. O 13.00 wizyta na stancji, zostawiam graty. Nie mogę sie piątkowego wieczoru doczekać. W końcu zobaczę Paprika Korps na żywo. Yeah :] |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
niach baby | 2002.04.28 00:22:11 Czesc niachu! maLy_bLe | 2002.04.22 18:39:17 ano :]]] rutyna | 2002.04.22 17:34:08 Hmm... Paprika Korps to chyba jakoś chłopaki z pod Opola sa co nie? |