Wpis który komentujesz: | Fajny dzień... w szkole calkiem przyjemnie ( Długi wymyslil exstra piosenke, ktora ma zamiar spiewac jak jutro sie uchla " Czuje blusa, bo ma simplusa..." - jako¶ tak to szło :DDD ,0), po lekcjach miałam pojechać z Ani± na GIGANTYCZNE zakupy, iiii coooo??? Sklerotyczka zapomniala kasy, no ale skoro moj Misiek zerwal sie ( nie ładnie kochanie, a feeee ;PPP,0) ,to wpadlysmy do niego razem ( Ania dotrzymała toważystwa jego koledze- Maćkowi, i mi notorycznie robila wioche- po staremu, po staremu,0), pózniej w końcu zostali¶my sami...bardzo interesujaco i milo uplyn±l nam czas... :DDD |
Inni co¶ od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni s± użytkownicy nlog.org) |