Wpis który komentujesz:
A kiedy Jose Rodriguez Montoya po dlugiej nieobecnosci, po smierci sztywnej, nieoczekiwanej, po śmierci bezprecedensowej, a kiedy Jose zmartwychwstał poczuł chłód poranka. Poczuł chłód wdzierający się przez załzawione oczy, przez odkryte ramiona, goły brzuch. Jose był nagi, nagi na plaży Kadyksu.
Był nagi, bo ktoś mu zajebał pidżamę.
.
Był nagi, bo ktoś mu zajebał pidżamę.
.
Inni coś od siebie:
Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
2lazy2die | 2002.04.23 23:32:04
U senatooooraaaa wieeelki baal!
eye | 2002.04.23 19:13:36
może Jose był ubrany w pidżamę porno ;)
WyronS | 2002.04.23 16:45:36
Wpusccie tam Rudy'ego Giulianiego. Czy jak mu tam jest. Albo Bicz Bozy niech sie pofatyguje ;]
ismena | 2002.04.23 15:58:57
a co Jose robił na plaży w piżamie?rozumiem spodenki,kąpielowki....ale pizama??
leninowa | 2002.04.23 15:14:22
aaaaaaaaaaaale dupłam śmiechem; lol
Nina | 2002.04.23 10:04:49
a po co mu pidzama? przeciez w Kadyksie to cieplo jest, nago mozna spac. Tak, narzekam, ale lepiej narzekac na Jose niz se poczytac newsy z rodzimego chlewika (o sorry mediow publicznych tak zwanych). O.
JASNA_ | 2002.04.23 06:51:23
:-)