Wpis który komentujesz: | Pouczyłam się historii, nawet nie takie to złe. jakoś da sie przełknąć. pomijając fakt, że chce mi się spać i również nie zwracając uwagi na taki drobny szczegól, że mama nie wypusciła mnie z domu oraz drobny szczególik, że jutro mam 8 lekcji, oraz że Robert [chyba] siedział w aucie i nawet nie powiedział mi Cześć, a napewno mnie poznał. oraz gdybyscie nie zwrócili uwagi na to, że mam straszne uczulenie na rękach i musze chodzić w bluzkach z długim rękawem. nie wnikajcie też w to, żze zgubiłam obroże, ktora jest mi potrzebna oraz ze widziałam zajefajny kaganiec, nie mam kasy. ale to tez przeciez tylko epizod. no więc to chyba wszystko na dzisiaj. poworce jutro hahahahah |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |