basiek
komentarze
Wpis który komentujesz:

07:53 02-04-29

Ranny ptaszek. Pies mi nie dal spac w nocy, chodzil i piszczal. Teraz siedzi na mnie wielce obrazony, no dostal po tylku za to co zrobil. Alez ma wzrok, iscie zbitego psa ;> Mam swiety spokoj bo zasnal.
Ludziki pracuja a ja sie musze zastanowic jaki mam dzis plan. Plan jest prosty; nie ma planu ;,0) Sloneczko swieci i niedlugo wybede z domu.
Jednym okiem ogladam "Na dobre i na zle". Dzis o zdradzie. Ona nie potrafi mu wybaczyc, mimo ze kochaja sie bardzo, bardzo. Sam sie przyznal do tego co zrobil. Dla mnie to bardzo wazne, przyznanie sie do winy. A widac kiedy czlowiek zaluje a kiedy nie. Chyba jestem dziwna, ale nie uwazam by wybaczenie bylo zle. Czlowiek mimo swojego mozgu dziala czesto pod wplywem impulsu, daje sie poniesc. Oj, nie mozna tak surowo kogos oceniac, jesli samemu robi sie rozne rzeczy. Bez przesady w druga strone, wszystko ma swoje granice. Albo wybaczasz, albo zapominasz - tak mowi moja kolezanka i cos w tym jest. Wybaczam, ale pamietam.
Strasznie chce mi sie spiewac a tu w pokoju jest cudowna akustyka i czlowiek nie moze przestac spiewac. Jak ja sie ciesze z tego daru! Tyle radosci, optymizmu wlewa to we mnie nawet jesli spiewam w 4ech scianach dla siebie.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)