mona
komentarze
Wpis który komentujesz:

wczoraj grill u Agaty
przyjechala parka z Wa-wy
juz na pierwszy rzut oka jak zobaczylam u panienki rolexa,"niedbale" wystajace z kieszeni jeansowej kurtki okulary z logo Versace i na nogach klapki z krokodylej skorki wiedzialam ,ze bedzie "goraco"

caly czas tylko ble,ble,ble ....kogo to ona nie zna,gdzie to ona nie byla,czego to ona nie ma i wogole
jakbym nie znala innych porzo warszawiakow,to moglabym sobie pomyslec,ze to typowe warszawskie zachowanie

ide spac,bo wrocilismy pozno i wypilam za duzo winka( jak na moje ostatnie mozliwosci , to powinnam na jednej lampce skonczyc,a skonczylam chyba na pieciu,0)

logout

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)