Wpis który komentujesz: | denewuja mnie moi rodzice... mysla ze skoro moje towarzystwo jara blanty, to znaczy ze ja nie moge sie znimi spotykac! Kurwa! przeciez jakbym chcial jarac to robilbym to przed szkola, w szkole, po szkole, wszedzie i zawsze kiedy bym chcial, a ze nie chce to nie jaram... moim zdaniem to glupota...ale oni wiedza lepiej i mysla ze skoro ja z nimi sie obracam to znaczy ze jestem zacpany w 4 dupy! kurwa! nie lubie czegos takiego! to w takim razie powinienem siedziec zawsze w domu ?!?!?! nie wiem jak oni to widza... ehh... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |