* yakby sie ktos pytal to sie na maxa denerwooje co tak zwanie bierze i sie uwidacznia i jestem roztrzesiony i sie szybko denerwuje... dzisiaj strzelilem pool focha, powqrzalem sie w domu totalnie bez celu i bez powodu... i ogoolnie rzecz ujmujac mam beznadziejny stan psychiki..... ale jakos to bed emoosial poozniej sobie odreagowac...... taaaa na vakacyach ktoore pevnie.. a nei wazne nei bede sie rozpisywal nad tym jak to mnie all loobiom.. bo to nie m-ce (no moze m-ce odpowiednie,0) ale napevno nie czas.. wiec moowie Wam wshystkiem do widzenia........ znaczy dobranoc.... a zreszta... :* pa