Wpis który komentujesz: | " Nie poddaj się, bierz życie jakim jest i pomyśl, że na drugie nie masz szans" Myslowitz Ok, mam chwilkę, mogę coś napisać:,0) Zaraz siadam do matmy i mam zamiar nad nią siedzieć (z krótką przerwą na obiadek:,0) do późna w nocy:/ Kurcze, dziś sobie uświadomiłam, że zostały mi tylko 3 dni do matury:((( Boję się strasznie, że nie zdam właśnie matmy:((( Polak - luz, coś napiszę. Angielski - spoko, trochę umiem..zresztą angielski to najmniejszy problem...ale matma!!! Eh:/ no nic, jakoś to będzie...musi być:>! W sobotę byłam na koncercie tedego:,0) W ogóle mój ojciec mnie nieźle zaskoczył:,0) Ja bym w życiu nie puściła swojego dziecka na imprezkę 4 dni przed maturą, a on mi pozwolił:,0) Stwierdziłam, że jednak czasami nie jest taki zły;,0) No ale jak było? Hmm...można to podsumować w ten sposób: sam koncert - bdb...na prawdę tede pokazał klasę, atmosfera była goooorąca; trochę znajomych, których jakiś czas nie widziałam - miło było chociaż chwilkę pogadać; jak to nazwał mój znajomy "chwila uniesienia":,0); i niestety jeden minus, jak się potem dowiedziałam, jeden koleś został nieźle zmasakrowany przez ochroniarzy...za co? nie chciał zapłacić złotówki przy wejściu, gdyż stwierdził, że nie będzie korzystał z ubikacji...trzeba było wezwać karetkę... ok, chyba wezmę się za tą pieprzoną (sorry:>,0) matmę:P eh....ale mi się chce:P...no nic, maturę muszę mieć żeby cokolwiek potem "osiągnąć"... tak więc pozdroffki dla wszystkich maturzystów;,0) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |