to nie historie i opowiesci o tym
jak jest zajebiście super
zycie kopie mnie w dupe
troche inaczej to odbieram i opisuje
wiesz ze nie zawsze 100% realizmu...
krew juz sie gotuje
nerwy, adrenalina,
wkurwiony, jeszcze bardziej dziewczyna
przepraszam za to ze momentami jestem
taki jaki nie powinienem
ze jestem jak 13 pechowu
a nie farciarski jak 7
ja juz nie wiem
co tak naprawde mam robic
jak mam sie wyslowic
zebym sie nie musial glowic
jak to odwolac
to zycia szkola, zycia fakty i zycia brudy
ktore czesto są nie do zmycia
raczej na odwrot 360 obrot i zero krycia
żal przewyższa wszystko to nie jest wcale łatwe
na pokolenie z pokolenia brak wartości i wyrozumiałości
przekazany w genach bez względu na to jaka cena
oczy przeszywają kieszen szybciej niz swiatlo rentgena
zamkniety w swojej twierzy
ja sam i cztery sciany
muzyka pomaga wyjśc z tego wygranym
i tak naprawde nie wiem do konca co robic
zeby bylo fajnie.... ciiiiiiiiiii!
cisza! ten moment jest dla mnie ja nie upadne!
i chociaz z moimi radami troche sie znudzilem
to nie czyn drugiemu co tobie nie mile!
moje sztabki, domy, wille baseny oraz pewnośc przyszłości
ale pierdole to kosztem przyjazni i milosci
nie chce tego zdobyc - nie kosztem moich wartości
chce tego sie dorobic... !!!