Wpis który komentujesz: | Dzis mialam klasowke z matmy i, chociaz dzial jest jednym z najprostszych, nie zaliczylam jej. Po prostu nie oddalam kartki. Pograzylam sie ogromnie, ale nie dam za wygrana. O nie! Z chemii musze zrobic kilka rzeczy w domu i przyniesc na poniedzialek, a dostane bez problemu troje. Hurra. Ciekawe, co z fizyka. O biologii i historii nie wspomne. A juz zwlaszcza o lacinie. No dobra. Przechlapane mam z kazdego przedmiotu, ale chrzanie. Mam swietny humorek. I wiecie co? Chyba jestem szczesliwa. :-,0),0),0),0),0),0) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
galaxy | 2002.05.08 20:39:47 Kaczuszka, po prostu - :D somebody | 2002.05.08 20:21:17 Badz happy - to najwazniesze:))) Reszta jakos sie ulozy ;) |