Wpis który komentujesz: | No i jestem po godzinie snu. Czuje się podejżewacie jak. Zynio pojawił sie po 4-tej. Wschód słońca przez moje okno wyglądał całkiem ale to całkiem fajnie. Za chwile w ramach "szkolnego odchamiania się" idę na "Władce pierścieni" do najlepszego kina w Rzeszowie, za jedyne 10 PLN. Najgorsze jest jednak to, że ide bez żadnych znajomych, i boje się że usnę w kinie i będzie obciach, haha!!! Pozatym nie kręcą mnie tego typu filmy chociaz podobno jest niezły tak więc go sprawdzę. Co do Poemy Faktu to niektóre numery rządzą. Najbardziej "żenibyco?!" i "im bardziej jestem sławny...", jest też kilka numerów ciężkich do strawienia co nie oznacza że nie dających się strawić. Ogólnie luz. "Funk, funk, funk... obiecuje robić funk, funk, funk..." Wszystkim tegorocznym maturzystom życze połamania długopisów, piór lub czegokolwiek :-,0) (W sumie mógłbym to przeżyć jeszcze raz, bo ja osobiście mature wspominam mile,0) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
the world's most dangerous gangsta from B4 | 2002.05.09 12:58:10 chyba wszyscy maturzyści IX LO z 2001 roku wspominają ją mile... ps. oprócz Batora thehehe |