mag3
komentarze
Wpis który komentujesz:

bylam przed chwila u starej przyjaciolki
zapytalam jak tam matura
i przy okazji dowiedzialam sie , ze jej piesl zdechl
:((((

przykro mi Aniu , wiem ile Fredziu dla Ciebie znaczyl
:((((


ale teraz z pewoscia mu lepiej , juz sie tak nie meczy





komus , kto nie ma psa , lub innego zwierzecia moze wydac sie to banalne i glupie



ale gdybym ja stracila mojego psa , stracilabym sens zycia
no , moze nie sens , ale na pewno dlugo bym sie z tego musiala otrzasac:((



teraz pojde grzecznie spac

dobranoc

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
marzyciel | 2002.05.10 01:31:28

a najgorsze, ze nie mowi ci o swoich problemach... co to za przyjaciel, ktory tylko slucha :)) friendship is a two way street :)

marzyciel | 2002.05.10 01:29:23

oprocz tego nie smieje sie z toba, kiedy ogladacie jakis smieszny film no i nie opowiada ci swinskich dowcipow :)

marzyciel | 2002.05.10 01:28:51

ale po imprezce pies nie odprowadzi cie do domu, kiedy nie bedziesz juz dala rady chodzic... :)

mag3 | 2002.05.10 01:12:08

dokladnie:((

sen | 2002.05.10 01:09:37

Pies potrafi byc lepszym przyjacielem niz czlowiek. On zawsze wyslucha, nie zrani slowem bo nie umie mowic i prawie zawsze poda swoja lapke. Zwierzatka sa kochane.