Wpis który komentujesz: | ojejka jejeka :o,0) pisałam coś, że miałam niepić? :-P no cóż... wczoraj byłam u współlokatorki w pubie z moim młodym kochanie (ok. ma na imie Rafał,0). Po naprawdę ciężkim dniu w pracy stwierdziałam, że muszę w końcu pogadać z tymi cholernymi ludźmi z którymi mieszkam o tym cholernym mieszkaniu. Z "Anonsami" pod pachą więc udałam się do lokalu. Tam też dojechał Rafał. Z mocnym postanowieniem sączyłam jakieś soczki pożeczkowe itp... no i przyszedł on... hehe umnie w życiu są sami "oni" :o,0),0),0) Przemka poznałam już jakiś czas temu. nieznacie na pewno tak "wyluzowanej" osoby. czysty komik, Cezary Pazura przy nim to płotka :o,0) ma 26 lat a wygląda na 19 :o,0) Rafał pojechał do domu. Przemka delikatne muśmięcie mojego palca na siedzeniu. szept do ucha. w tajemnicy przed wystkimi przejeżdzał palcem po moim poślatku jak staliśmy przy barze. ... wiem, wiem... taka głupiutka zemnie babeczka :o,0) ale takie zakazane, delikatne, dreszczowe zachowanie rozbudza wemnie zastałą krew... przeciez już wszyscy wiedzą, że znowu spiknełam się z moim młodym ex, Przemek też doskonale wiedział, że mam chłopa :oP traktuję to z przymróżeniem oka, i uśmiechem na ustach :o,0) hmm... zakazany owoc jest taaaaki smaczny :o,0) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
somebody | 2002.05.10 11:12:21 Jak tak bardzo smakuje to sie nie krepuj...;) Na pewno nikt nie bedzie mial ci tego za zle...w koncu to tylko zakazany owoc!:) |