somebody
komentarze
Wpis który komentujesz:

...rzeczy martwe...

Zatem moim lekiem na kazde zlo stal sie rower...:,0) To dzieki niemu codziennie rano czuje nadchodzacy "optymizm" i chec walki z kazdym jednym trudnem dnia...Jestem z siebie dumna,ze mam taki fajny amerykanski rower,ktory mnie ajlowju do bolu ;,0)

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
marzyciel | 2002.05.12 21:09:03
kupilem czarny rower, kupilem czarny rower... :)

mucha | 2002.05.12 20:16:08

dobrze ze masz cos takiego:o)))))))

KonFeek | 2002.05.12 19:16:48
hehe rower to dobra rzecz zeby wypalic detox po przebalowanej nocy :) chetni bym to dzisiaj uczynil ale deszczyk tak napier.... ze uHaHa P.S dzieki za PePsI :P

fija | 2002.05.12 18:26:04

i prawidlowo!!! :-)