Wpis który komentujesz: | Zabolalo mnie znow.... Chyba zawsze bedzie bolalo gdy sie dotknie.... Chcialabym wierzyc, ze jest tak jak jest dlatego, ze On tego chce.... Caly czas mysle, ze On jednak teskni do tych rozmow z..... I, ze podswiadomie predzej czy pozniej bedzie szukal kontaktu.... Dzisiejsze jedno zdanie mnie w tym utwierdzilo... Nie mozna z dnia na dzien zapomniec, jesli mocno zalezalo... A sam przyznal, ze to Jemu zalezalo bardziej.... Najgorsze, ze ja to rozumiem..... Ale - boli... Siadlo gdzies gleboko pod skora i czasem jednak boli. Nie mam na to wplywu, zapominam ale - czasem da znac....Wtedy kojarze slowa, sytuacje... Sama sie niepotrzebnie nakrecam.... Wrrrrr..... Wiem. Odporna jestem..... szybko mi mija, ale - jak boli to mocno.... Krotko ale mocno. Ehhhhh....... Nie kochajac jest latwiej..... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |