Wpis który komentujesz: | Cienka pajęczyna moich marzeń. Siedzę cicho pod moim drzewkiem pomarańczowym.Przędę nić. Marzenia układaj± się w niej, niewidoczne dla ¶wiata. Zapach pomarańczy koi bol i leczy niepewno¶ć. Zakryje się włosami i zasnę.Słońce mnie ukołysze. Przypomniałam sobie kołysankę,która w dzieciństwie ¶piewała mi moja mama.Taka prosta i magiczna zarazem. "Na Wojtusia z popielnika iskiereczka mruga,choc opowiem Ci bajeczke, bajka będzie długa.Była sobie raz królewna,pokochała grajka.Król wyprawił im wesele i skończona bajka." Boże,jak chciałabym,żeby życie było takie proste... |
Inni co¶ od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni s± użytkownicy nlog.org) |
poziomka | 2002.05.13 23:56:46 oj ja widzę , że ty posiadasz o wiele wiecej odde mnie energii, a tak swoja drog± to dla mnie najpiękniejsza kołysanka, która ¶piewała mi każdego wieczora moja siostra...:)))...pozdrawiam |