somebody
komentarze
Wpis który komentujesz:

...brovar sie leje...

Blahhh od rana przed domek przewala sie niezliczona ilosc ludziow i ciagle ktos cos chce ode mnie(DLACZEGO?!!!,0) Moje dwie uczone kolezaneczki odpuscily sobie dzis zajecia (no i co???,0) nie ma to jak wagary u "kaczki" (czyli u mnie!,0) No i tak w samo poludnie saczylysmy brovarki po czym wpadlysmy na genialny plan wieczorny...glowna atrakcja ---> BAR.Zobaczymy czy i tym razem narobimy sobie wstydu ehhh jak zawsze bedzie zajebiscie...w koncu tak powinno byc!:,0)

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
somebody | 2002.05.14 16:22:22

Maja taka romantyczna ksywe... :"kaczka":)))

kaczuszka | 2002.05.14 16:15:12
Jak to u kaczki? Jak to u kaczki?? ;-))))