nareszcie mily dzien gdzie nic nie zawalilam ale podobno nie wolno chwalic dnia przed zachoden slonca;PP mimo to jakos fajnie w szkole mi poszlo tyle ze sie mnie wszyscy czepiali ze zdechla chodzilam ale nic dziwnego jak ostatnch kilka nocy moze nie zarwalam ale pozno sie kladlam spac;,0),0),0)cholerka strasznie slaba jestem.mimo ze sac mi sie chce mam zajebisty humor mimo ze musialam dzis ogladac facetke od bili z wyebista brodawka na twarzy- zwymiotowac idzie.a poniewaz bylam dzis grzeczna:PPP ide sobie na lody a wy nieeeeeeeee