Wpis który komentujesz: | Przeziębiłam się totalnie. Psikam i psikam, ale na szczęście nie mam gorączki tylko takie lekkie zawroty głowy i niewygody (bo właściwie to ja nie czuję głowy tylko nos,0). Na dodatek roboty od diabła i trochę. Wczoraj przyszedł jeden dyrektor - wydał mi polecenie - zrobiłam. Zajęło mi to troszkę czasu bo chodzi o ludzi do pracy, więc wiesz - dzwonienie, umawianie, proszenie (uwierzysz że w dzisiejszych czasach też trzeba się prosić o czyjąś pracę?,0), no ale przyszedł drugi szef i kiedy ja już wszystkich miałam poumawianych on zmienił dyrektywe tego pierwszego i miałam ochotę ich kopnąć w d. Miałam wczoraj nie dość dobry dzień. Tęskniłam za Tobą, chciałam Cię tak bardzo usłyszeć. Tak bardzo Cię kocham. * * * |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |