Wpis który komentujesz: | Grrrrrrr Poszlam na spacerek z Pania G., poszlysmy sobie w strone mojego ulubionego lokalu i tak wyszlo ze spotkalysmy Pana A. i Pana S. z moja siostra. pojechalysmy sobie z nimi, a w dordze jak to sie nam czesto zdarza zaczelo nam odbijac:>> Gdy dzwonilam do mojego kochanie niestety nie mogl wytrzymac rozmowy hihihi:>>> Ostatecznie Pan A. odprowadzil Pania G. - tylko musialam im pozyczyc parasolke, bo zaczelo straaaaasznie padac:> Aaa moge sie pochwalic, ze wczoraj zabilam komara srodkiem przeciw owadom - udusil sie biedaczek. Nie wiem jaka smierc owada jest bardziej humanitarna - zabicie gazeta czy ududzenie srodkiem owadobojczym? "..Czy to kolejna iluzja? czy moze prawdziwe szczescie? Czy sercu mam zaufac? Czy meczyc sie wiecej i wiecej? Bo sil mi juz brak A zegar wybija kolejna godzine Zycie mi ucieka A ja chce tylko zatrzymac sie na chwile.. Czy to jest wlasciwa chwila? Czy dalej mam czekac? Szukac przystani, portu, lotniska? Czy moze tu zagrzac miejsce?" |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |