zyjotko
komentarze
Wpis który komentujesz:

siedze sama w tym cholernym pokoju...
misiek juz poszedl...
justyna na obiedzie...
a ja sie mecze...
nie moge przestac o tym myslec...
boszzzz zeby to wszytsklo bylo takie proste ,gdybym potrafila zapomniec...
gdybym umiala sie nie martwic...
jutro do pracy, moze zapomne choc na te 8 godzin...
musze sobie zalatwic wolny dzien na czwartek za tydzien....
Justyna dzis wyjezdza.... jedzie do domu na pare dni...bede tu sama ... znow sama...
zamecze sie chyba....
masz racje Probi ,klopoty sie koncza po smierci....

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
turkawa | 2002.08.29 01:26:40

Jakiez to problemy Probi?

Probi | 2002.05.17 01:07:10
Turu, wez no sie odturkawuj ode mnie, co??? Ja wlasnie rozwiazuje problemy ;) Heh... cos madrego napisze, jak mi przyjdzie do glowy cisza hih ;)))

turkawa | 2002.05.16 18:15:56

Ale Ci Probi glupoty sadzi.. Nie wierz Jej, spojrz chociazby na nicka.. - on jest oznaka akceptacji problemow :) tere fere :P