Wpis który komentujesz: | kolejny dzien zbliza sie ku koncowi... a poczatek okrutny... wczoraj kolejny biznes miting ;,0)... no i znowu nie pamietam jak taksowkarz dostal pieniadze, i znowu nie moglem rano siasc za kolkiem... ale coz, srodki komunikacji masowej pozwalaja na czynienie obserwacji roznorakich... ludzie, ktorzy przemieszczaja sie sami zawsze maja jakis posepny wyraz twarzy, wczenie nie bylo zbytnio, wiec to na pewno nie niewyspanie... najdziwniejsze jest to, ze na usmiech (experyment przeprowadzono,0) reaguja jeszcze wiekszym zasepieniem i smutkiem... wiec uznalem, ze dzis dzien usmiech nontoper i z usmiechem na ustach zlamalem sobie palec zamykajac drzwi do hurtowni... ale takie meczenie miesni twarzy skutkuje, bo nawet szpetnie nie zaklalem jak to mi sie zdaza w sytuacjach extremalnych :,0),0),0) licze, ze wieczor bedzie rownie udany jak dzien, meczacy, ale ekscytujacy, zycze wam tego rowniez.... ruszam w miasto.............. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |