Wpis który komentujesz: | Z głośników leniwie przelewa się aksamitny głos Cohena a moje szczęście to: wykład na który M. nie poszła, by być ze mną szóstka z matury, na którą nie zasługiwałem drukarka, której nie chciałem lody, których nie zjedliśmy papieros, którego nie powinienem wypalić dół, którego nie ma jutro, które będzie |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
alienisko | 2002.05.17 02:28:29 :) |