Wpis który komentujesz: | ale jestem wsciekla. a moja mama jeszcze bardziej. osiol ze mnie wybitny. chcialm zaoszczedzic 90gr na bilecie. jade pieprzonym kurde autobusem solarisem i wypatruje tych łachow pieprzonych kanarow na przystanku. wypatrzylam oczywiscie za pozno. ale twardo kasuje ten bilet. niestety juz na oczach jednego z nich. no i moje przekonywania na nic sie zdały. 60zl w ciagu tygodnia, 90 potem. szlag moze trafic. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
twosteper | 2002.05.17 03:31:25 :))) |