Wpis który komentujesz: | mocne postanowienie poprawy. poprawy wszystkiego. poczynajac od kondycji fizycznej do psychicznej. wiecej swiadomosci w moich poczynaniach. takie oto mysli klebia sie w mojej glowie. wszystko lepsze. bylem wczoraj na koncercie o.n.a. co by o nich nie mowic potrafia rozkrecic ludzi. ale ja stary pierd nawet godziny nie wytrzymalem pod scena. zwyczajnie nie mialem juz sily. gdzie sie podzialy tamte prywatki (koncerty,0)? - przebiegło mi przez mysl. poza tym bylem tam z dziewczyna co do ktorej mialem pewne hmmm... plany... i tez dupa. nie to zeby mnie to specjalnie dotknęło ale pomyślałem sobie dość. i pomyslałem... jak wyżej. cos trzeba z tym zrobic. o. do boju. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |