Wpis który komentujesz: | No i bylismy w koncu wczoraj pod tymi parasolami, myslalam, ze bedzie wiecej osob, no ale niestety, szkoda tez, ze niektorze poszli sobie tak wczesnie... ja sie najebalam, zlapalam dola, oczywiscie sie poplakalam... i jak zwykle musialam cos spierdolic... pod koniec zobaczylam sie z Piotrkiem i z Danielem (ktorego myslalam, ze predko nie zobacze,0), wzielam numer kowala od zarysa, wiec moze sie z nimi jakos skontaktuje... byl tez mikowski... tylko, ze oni byli z Piotrkiem, nie z nami... ja bylam z moimi przyjaciolmi, oni ze swoimi... Najlepsze polewki, to byly jak zwykle z Magdy i Dominika, oni sa poprostu the besciak!!! :-,0),0) Fajnie tez, ze Dominika wpadla, tylko szkoda, ze potem poszla... Zawiodlam sie tylko na Manku, bo mial przyjsc, albo chociaz zadzwonic... a ja czekalam i nic... dzisiaj musze porozmawiac z Mackiem, bo chyba ma dosc duuuzy zal do mnie o wczoraj i w sumie mu sie nie dziwie... malo brakowalo a by dostal wpierdol od Piotrka.... no ale to juz inna historia.... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |