somebody
komentarze
Wpis który komentujesz:

...easy...

Caly dzien czulam straszne napiecie w okolicy mojej osoby:,0)Caigle cos sie dzialo...co pare minut dzwonil tel...pozniej domofon...listonosz...znowu tel...SMSy...i dosc dziwne jak na czwartkowy dzien rozmowy z Marcinem.Sama nie wiem po co z nim kontynuowalam kazda nastepna mysl...Po glebszym rozpatrzeniu mozna stwierdzic,ze facet jest rownie pogrzany jak ja,zatem na kazdym kroku jest goraco.I to chyba tak naprawde nas nakreca;,0)

Teraz juz jestem po zimnym prysznicu...
Wtarlam w siebie troche balsamu migdalowego...
Lekki makijaz...
I lece na rynek...trzeba troche poplotkowac...
Popatrzec na zblakane mlode ciala...:,0)

Pozdrowionka...

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
adzik | 2002.05.24 20:44:00
migdalowy balsam....hmmmm cud:) milego weekednu zycze:))

marzyciel | 2002.05.23 22:52:34

na zb(l)akane mlode ciala, powiadasz :)