Wpis który komentujesz: | tesknie najbardziej tesknie do tego, jak zasypiala do tego leciutkiego drzenia, ktore oznajmialo mi, ze przekracza wlasnie te granice, pomiedzy swiadomoscia, a snem. Wyczuwalem to tak dobrze i do zapachu Jej wlosow i najbardziej gladkiej na swiecie skory, jakiej dotykalem i do tej dobroci bezinteresownej ale, tym razem nie powiem juz tego na glos sam nie wiem, czy powinienem zaczac sie karcic za te niepoukladane mysli, ktore nijak nie pozwalaja sie kontrolowac? deptac je, niszczyc> czy pozwolic az sie same wypala choc wolal bym utrzymac je przy zyciu,,,,somehow szkoda, ze dostarczenie im paliwa nie jest tak proste jak dokupienie benzyny na stacji..,.. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |