Wpis który komentujesz: | Przeczytalem jeszcze raz wczorajsze nlogi i inne rzeczy, ktore wypisywalem. Wyglada na to, ze bylem bardziej pijany, niz mi sie wydawalo. Kolo lozka znalazlem nadgryziona bulke i kubek coli, w polowie wylany na podloge i notebuka (fuck!,0). Ale naprawde fajnie bylo wczoraj. Poznalem znajomych g. z uczelni - pare dziewczyn i dwoch gosci z jakiejs Ghany czy Bog wie skad. Jedna panna na ucho w wielkiej tajemnicy powiedziala mi, ze jeden z nich jest nosicielem, ale durna, czekala chyba az wybiegne z wrzaskiem albo ukradkiem poleje sobie pod stolem reke wodka, po tym jak sie z nim przywitalem. Debilka. Zaraz musze wstac. Matka chce zebym ja zawiozl do Wolomina (nie wiem po jaka cholere,0) a siostra dzwonila i cos bredzila, ze robi dzisiaj grilla. Tylko, ze ja dzisiaj mam ochote przyjemnie spedzic czas we wlasnym towarzystwie. Ale jeszcze zobaczymy. No to zycze Wam milego weekendu (mam nadzieje ze w piatek nie idziesz do pracy/szkoly,0). pa:-,0) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |