czarna
komentarze
Wpis który komentujesz:

maturka zdana...... wczoraj normalnie picie na maxa bylo:P o godzinie 22 bylam w domq z totalnym zgodem...... i tak jak zasnelam po 22 tak wstalam po 10 rano...... no ale nie ma czym sie chwaic:/
z Pawlem coraz gorzej..... trudno...... sam robi wszystko bym zapomniala i wybila Go sobie z glowy....... a ja juz zaczynam miec tego dosyc........ qrde mam 19 lat...... zdalam mature........ cale zycie przede mna...... tylu fajnych facetow sie wokol mnie kreci a ja nic bo wpadlam....... milosc....... heh..... moze i Go kochamm....... a moze i nie? skad ja moge miec pewnosc ze to milosc? czy miloscia mozna uznac stan w ktorym sie jest od ponad 8 miechow..... to ze od ponad 8 miechow istnieje tylko On??????? to ze bym zrobila wszystko byle tylko On byl szczesliwy....... to ze jestem w stanie poswiecic znajomych..... caly wolny czas........ wszystko by Go tylko uszczesliwic?????? to jest milosc??????? a moze to jest glupota totalna????? nie wiem.... On robi wszystko bym tylko przestala czuc do Niego co czuje....... ja zaczynam robic wszystko by tylko o Nim nie myslec........ qrde..... a moze na to tez trzeba sie leczyc u lekarza??
pozdrawiam

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
czarna | 2002.06.01 01:57:26
:]]]]]

Olalala czarna | 2002.05.31 21:08:06
Czarna!!!!! Jestes wielka, mówil ci to ktoś kiedyś?! Sama doszłaś do tego co inni próbowali ci wbić do głowy. Ale tak sie nie da. Oczywiście nie chcę tu teraz obrażac moralniaków, ani akich tam. Ale moim skromnym zdaniem my jesteśmy po to żeby Cię wspierać, a nie po to, żeby mówić Ci co masz robić. Alles. A co do matury.... MASZ ZDANE tylko to sę liczy. Zobaczysz, za pół roku nikt sie nie będzie pytał jak zdałaś, ale CZY zdałaś. A wogóle studia to paranoja. Dzisiaj pojechałam na uczelnię, tracąc na to 3,5h(wliczając zakupy i takie tam...hihih) TYLKO po parafke takiego jednego pana z mgr przed nazwiskiem. Ale się rozpisałam. Idę sie napić. ;)