ja_to_ja
komentarze
Wpis który komentujesz:

a, wiec kochana ja_to_ja tak jak mnie prosilas, wpisuje notke...
nadal uwazam, ze nie jest to za dobry pomysl, bo TY przeciez wrocisz... a wrocisz prawda????

a tak wogole, to czuje sie zle kochanie...
brakuje mi Ciebie :(
pamietam jak zawsze poprawialas mi humor swoim jednym usmiechem (masz taki piekny usmiech... wiesz o tym?,0)
dzisiaj jak odwzilem Cie do szpitala bylas taka nieobecna, patrzylas Swoimi smutnymi blekitnymi
oczkami przez zabrudzona szybe samochodu... mimo wszystko w Twoich oczach swiat nabieral
kolorow...
potrafilas cieszyc sie kazda chwila... wlasnie za to Cie pokochalem.
a teraz lezysz Sama w szpitalu... nie moge byc przy Tobie :( ale Ty wiesz, ze mysle o Tobie i
czekam na Ciebie (w swiecie zywych,0)...

Twoj PRZYJACIEL

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
modlicha | 2002.06.10 20:58:28

dobrze ze ja_to_ja ma sprzymierzenca w walce.....
:)