Wpis który komentujesz:
Inni coś od siebie:
Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
to był fragment "Ksiegi labiryntu" P. Santarcangeli'ego
m. | 2002.06.03 15:57:09
labirynt to labirynt ...zajrzyjmy z ciekawosci do kilku najlepszych slownikow i kilku encyklopedii. Oxford Dictionary mowi: "Trasa skomplikowana i nieregularna z licznymi przejsciami, poprzez ktore i naokolo ktorych jest trudno bez przewodnika odnalezc swa droge". U Littrego (Dicztionnaire de la langue francaise) znajdujemy: "Budowla zloznona z wielkiej liczby pomieszczen i przejsc rozlozonych w ten sposob, ze gdy sie tam zapusci, nie mozna znalezc wyjscia". W Encyclopaedia Britannica (Londyn, 1961): "W budynku siec mogacych wprowadzic zamet przejc; w ogrodzie zagmatwanie drog". I tak dalej. Jednak zadna z tych definicji, gdy chocby tylko troche nad nia sie zastanowic, nie jest zadowalajaca ani wyczerpujaca. Z jednej strony mamy typy labiryntow, z ktorych zawsze znajduje sie spoob wyjscia (labirynty o jendej trasie lub pseudolabirynty); z drugiej strony nie jest to zawsze uklad "drog"; mie jest to zwsze "siec" przejsc. Powiemy zatem: "Kreta droga, wytyczona tak, aby utrudnic, stworzyc przeszkody lub zmylic tych, ktorzy zamierzaja osiagnac cel, ku jakiemu ona prowadzi"? Nie, poniewaz droga nie zawsze jest mylaca, poniewaz nie zawsze sa skrzyzowania, poniewaz nie zwasze istnieje cel. A wiec: "Droga kreta, otoczona murami lub plotami"? Nie, poniewaz jest mozliwe, ze labirynt bedzie tylko narysowany (na ziemi, na kamieniu nagrobnym, na kartce papieru itd.). Im wiecej lamiemy sobie glowe tym lepiej zdajemy sobie sprawe, ze przedmiot naszego zainteresowania, bedac labiryntem takze i pod tym wzgledem, nie da sie rozwiklac przez definicje, ktora ujmowalaby go calkowicie i bez gwuznacznosci. Zadowolmy sie wiec okresleniem: "Kreta trasa, na ktorej czasem bez przewodnika latwo jest zgubic droge".
eatmymeat | 2002.06.03 13:15:20
To ucieczka?
m. (labirynt.blog.pl) | 2002.06.03 09:39:22
tak trochę, tak nie do końca czasem zupełnie odwrotnie zgubić się
eatmymeat | 2002.06.03 02:10:49
więc jednak się udało; pełna jestem podziwu [dla siebie], zadowolenia [z siebie i skrzyni], niecierpliwości [to tak ogólnie rzecz biorąc]; dobrej nocy
maketheworldhappy | 2002.06.03 01:47:29
łał, dzieki za mejla. odpisze jutro. teraz ide spac, bo jestem delikatnie mowiac niewyspany.