Wpis który komentujesz: | Więc wczoraj Karolina pracowała cały dzień. Woziła taczki z ziemią, wywracała taczki z ziemią, kłóciła się z ojce w wyniku czego obdzieliła grabiami, póxniej dostała kamienieniem,ale przez przypadek. później Karolina wpadał do kałuzy. Gdy Karolina wróciła do domu zasnęła w wannie prawie sie topiąc. Później Karolina poszła spać, spała snem kamiennym niezmąconym do godziny 11. Później chcąc czy niechcąc wstała i zjadła sniadanie kłócąć się z bratem. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |