Wpis który komentujesz: | aa...dżemdoberek :,0) teraz mam duzo czasoo to napisze o wszystkim o czym ine mialam czasu pisac wczesniej :> spraw pierfszy. w wakacje nie jade z Magdą i Karoliną do Francji, tylko z Paulą na jakis oboz. ale cos mi sie wydaje ze wakacje z Paulą wyjdą tak jak ferie z Paulą. czyli nie wyjdą. ona ma ciagle humory i mi wmawia ze ją obwiniam o to ze wakacji razem z dziewczynami nie spedzimy. ale tez inne plany mam a mianowicie Madziuleńka do mnie przyjezdza :D a ya do niej... ale to NIE MOZE nam nie wyjsc... bo sie pochlastam... spraw drugi. zachorowalo mi siem znof :((((( i aqrat teraz yak musze siedziec w domu to cieplo siem zrobilo :I to samo co niedafno.. zapalenie gardla i w ogole... i jeszcze w niedziele jak slalam lozko to cos mi w plerach szczyknelo i nie moglam sie wyprostowac.. i caly dzien krzywa chodzilam...:P spraw trzeci Polska przegrywa mit Korea... faken faken faken... spraw czwarty Madzi ma nowe gacie hhehe :,0),0),0) spraw piaty mit Danutek miałam kilka spięć, but sobie wyjasniłysmy all i teraz raczej gut jest. nie jest łatwo. bo ona zmusza mnie do wyboru: Łukasz czy Danka. tzn..ona nie chce z nami czasu spedzac... nei chce ze mna i z Łukaszem czasu spedzac bo czuje sie odtrącona-tak mowi...i ja sobie mam organizowac czas tak zeby móc poswiecać go i przyjaciółce i chłopakowi... a do tego jeszcze szkoła, dom, obowiazki... nie jest mi łatwo... a ona mysli ze to ciach prach i o... szosty spraw.. Polska przegrala z Koreą... makabra.. siodmy spraw jade na faken biwak do wioski jakiejs z mojom klasą. cos czooje ze bedzie faken dennie..:P ale zawze mi sie tak wydaje a pozniej jest git... no cooz ;D :P po oosme.. w szkole faken wyjebiscie duzo gowienek roznego rodzaju do zaliczania i w ogole... sama sobie sie dziwie ze mam faken dobre oceny skoro caly dzien siedze z Danka i Łukaszem łehehe ;P a z niemca chce mi 4 postawic &$(@%(&@#^%!!!! >:( neun... a u Madzi som Fińczyczki... i maja fajowe booty podobno.. na deske buehahe.. MAdzi mi mowi ze maja fajne buty na deske a ja myslalam ze z drewna maja booty.... łehehe... genioosz:P zehn aaaaaa.... w sobotkem i niedzielkem bylam u Łukaszka w domcioo:,0) jego Mom mnie loobi chyba ;PPPPPPPPPPP pf ;P i dzien dzisiejszy poswiece na nauke.. ehehe.. ta..:>> na niemiecki (@#$%^&*!!!,0), chemie i fizyke... bleh... no coosh... C U :,0) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
TermiT --> dziki-termit.blog.pl | 2002.06.04 21:44:42 Buty na deche z DREWNA rlzzzzz:) No,przyznam,ze ona ma fajniejsze odemnie:))) ma ciarne... z takim cymś, fajne, fajne;) Ale nie ma deski na bank, haha,....zreszta ja tez niet;) ALE MAM NEU GACIE:) buzi buzi |