w sumie nie wiem co mnie natknelo ale chce to napisac...

dziekuje

mojej mamie za to co mam i za to czego nie mam, za to kim jestem i za to kim nie jestem ; bratu za to ze mnie ratowal w wielu sytuacjach i ze wiem ze moge na niego liczyc ; tacie bo to moj tata :,0) ; arlecie - bo ją kocham i naprawde ciesze sie ze ją mam! ; freshh - za... my wiemy za co :,0) ; ula - ona mnie ksztautowala w tym czasie kiedy zaczynalem robic hh, i w ogole duzo jej zawdzieczam [naprawde joł], orzeh - za te lata znajomosci i ze w tym czasie sie czegos nauczylem [czego? to raczej ja wiem teraz jak postepowac z ludzmi] hado - za to co bylo, za to co bedzie, ze to ze przyjales moja propozycje zeby sprobowac cos nagrac.. dobrze wyszlismy na tym. joł! majkel - pamietasz harende - sam bym nie podszedl do pezeta a tak podszedlem, dziekuje! :,0) wszystkie dziewczyny mojego zycia - bo w czasie kiedy z wami bylem tego chcialem i uwazalem ze jest mi to potrzebne... zaluje moze kilku dni moich zwiazkow wiec joł:,0) wszyscy spod szkoly - no bo to moja ekipa :,0) gachitos - za te rozmowy. eldoka - bo z tych rozmow ciagne wiele [kazdy dzieciak powinien miec idola - prawda?! :,0)] tutaj wymienilem osoby ktore teraz sie ze mna naprawde blisko trzymaja i ktorym w sumie najwiecej zawdzieczam. nie uwazam zebym pamietal w tej chwili o wszystkich ale napisalem to co teraz jest dla mnie najwazniejsze... iha! :,0)