mariposa
komentarze
Wpis który komentujesz:

I po coz on tak zwlekal.
Eh wlasciwie to dobrze zrobil.
Trzymal mnie za reke. Podsunal sie troche blizej i polozyl mi glowe na ramieniu. Jako, ze sytuacja mogla byc odebrana jako troche niezreczna, siedzialam sobie i pierdolilam beztrosko glupoty. Pierdolilam i pierdolilam, zeby tylko nie powiedziec nic, czego nie chcialby slyszec. Siedze wiec, opowiadam mu po raz enty o moich planach na wakacje, sialala, opowiadam bla bla bla yadi yadi yada, sluchaj, ja tu na ciebie poczekam, wiesz? Wcale sie nie pytam o pozwolenie, ja czekam a Ty rob co chcesz, poczekam bo musze. Poczekam. Kocham cie chyba ty skoczony idioto, czy ci sie to podoba czy nie.A wiesz, ten moj nowy samochod ma takie fajne cos...kap. kap. kap.
Zmoczyl mi rekaw. Nie jestem typem cizi, ktora leci na meskie lzy. Kurwa, nie jestem, lubie konkrety. I wtedy mnie zlamal kompletnie. Siedzial tak, sciskal moja dlon, moczyl mi rekaw i krajal serce, i nagle zaczal nucic "isn't it ironic" Morrissette. No i co, fak, niech mi ktos powie, ze pokrewienstwo dusz to bujda. Niech powie, to .....znaczka i poprawie z kopyta. Chcialabym sie teraz spytac, jak ja mam jutro wsiasc na ten jebany samolot, ktory ma mnie zabrac do domu, skoro dom nagle zrobil sie tutaj. Moje oczy suche, nie potrafie plakac, kiedy naprawde boli. Przeklelam wszystko, co dalo sie przeklac, przysiegam na wszystko, ze tam pojade, bo mu obiecalam i chuj. Nic innego nie ma znaczenia. Obiecalam i on mi wierzy.
Powiedzial, zebym nie czekala i zebym zyla dla siebie. A co ma jedno do drugiego? Czekam. Ty jedz, sliczny, a ja sobie dorosne.
Ujjj. Pieprze bez sensu. Jestem wykonczona, a poza tym rozbestwil mnie fakt, ze mam teraz prywatnego loga i moge sobie rypac najgorsze bzdury calkiem bezkarnie.
W gruncie rzeczy fajnie jest miec na co czekac.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
mari | 2002.06.06 23:58:18
...nich?

lordzik | 2002.06.06 00:16:40

ojjjj moje dziecko... czy Ty aby nie jesteś zakochana w jednym z nich....?