Wpis który komentujesz: | Spac, spac, spac... drazni mnie to.. ale spac. Ech musze sie jaks rozruszac. Mam nadzieje ze od przyszlego poniedzialku zaczne jezdzic na basen wiec pierwszy krok zostanie zrobiony. A jutro nareszcie ostatni dzien pracy w tym tygodniu i weekend! :-,0),0),0) ===== |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
powiedzmy | 2002.06.07 11:21:19 basenik to świetne miejsce :)) ostatnio chodze ok. 3 razy w tygodniu a wieczorami biegam albo jeżdże na rowerku :)) najwarzniejsze jest zacząć i na początku mieć troszke silnej woli - później nie chcesaz przestać bo sport uzależnia :)) weekend - kocham to słowo :)) |