Wpis który komentujesz: | Wczoraj było nawet nieźle...wprawdzie najpierw w klubie było xx murzynów i białe panienki, ale przecież klub można zmienić:,0) Nie żebym była rasistką, ale trochę się do nich uprzedziłam:/...dlaczego? bo akurat Ci traktowali dziewczyny jak zabawki i widać było, że chodzi im tylko o jedno...po jakichś 30 min. stwierdziłam, że dłużej nie wytrzymam i wyszłam stamtąd. A w ogóle to doszło do mnie pare spraw:/...nie cieszą mnie one zbytnio:/...fakt faktem nie nad wszystkim można zapanować, co mi się do wczoraj wydawało...niekóre rzeczy mimo iż wydaje nam się, że mamy nad nimi kontrolę, gdzieś tam żyją sobie własnym "życiem" i niewiele sobie z nas robią...po jakimś czasie wychodzi kto ma nad kim przewagę:/...no i teraz mogę mieć problem, ale trudno....jakoś to będzie:> ok, idę coś zjeść?... w sumie nie jestem głodna, ale muszę coś wreszcie włożyć do żołądka...od wczoraj rana zjadłam 3 kanapki(i to jakieś takie nędzne,0) i 1/5 spagetti. To pewnie przez ten katar....no nic, papapa, pozdroffki.... cholera chyba mam doła:'(((........... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |