Wpis który komentujesz: | policja - close encounters part III jechalem z zoliborza, okopowa pozniej kasprzakiem. jakies ciecie w pasacie z czarnymi szybami skrecali z Karolkowej i wladowali sie od razu na lewy pas centralnie. Pedzilem wiec wyprzedzilem ich srodkowym. Pasat dziwny jakis szyby cale czarne, swiatla oblepione. niebieskie zaroweczki i ogolnie taki lekko tlumocki Wydawalo mi sie ze sie chca sie poscigac, troche jechali za mna, no szybko ale ja ze dwa razy szybciej dopadli mnie na swiatlach przy dworcu zachodnim patrze a w srodku glina i lizakiem kaze na pobocze Myslalem ze juz mnie maja na videoradar, ale to jakies dwa ciecie, jeden w niekompletnym mundurze mowi ze po sluzbie do domu wraca, a drugi jego kolega z twarzy to mu na imie bylo chyba Edek, co kierowal ta padlina. Pogadal pogadal, ale jako ze nie mieli materialow to chcac nie chcac oddal papiery i se pojechali. no przekroczylem, faktycznie, troche. ale zeby tak pasatem, na czarnych szybach i w pseudo-ksenonach? |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
th | 2002.06.12 02:28:48 wlaz do woli inaczej bym ci go nie pokazal:) t. | 2002.06.11 16:03:58 ;) mosze sie spytać kuzyna Kto to takie fury kupuje Cieciom ;)))))))) Kuurka natura ludzka jest straszna znowu wlazlam na Twojego nloga... ;) th | 2002.06.11 12:18:24 ;) duzym, ciezkim, mocnym NIEMCEM. jakietomaznaczenie | 2002.06.11 09:41:37 czym pomykasz? |