Wpis który komentujesz: | Wypoczywam... ..po imprezie... skonczyla sie cos kolo 2 w nocy i szlam do pracy calkiem nieprzytomna....ehhh bylo fantastycznie... :,0),0),0),0) wyszalelismy sie, wygadalismy, pogralismy w bilarda i lotki, caly pub byl nasz...:,0),0),0) Obdarowali mnie prezencikami (za moimi plecami wczesniej to obmówili...!,0) wiec wzbogacilam sie o troche kosmetykow, bielizny, 7 róż i przesliczna żółto czarna maskotke:,0)... Powydzierali sie spiewajac sto lat, po tylku na szczescie nie dostalam... bo to mialo byc cos kolo polnocy i na szczescie na koncu o tym zapomnieli...:,0) Stawili sie wszyscy ktorych sie spodziewalam cale 10 osob... na koncu poszlam z przyjaciolka na spacer i tak nam sie spodobalo ze jak wariatki latalysmy po kaluzach i spiewalysmy deszczowa piosenke...masakra... a wszyscy sie zastanawiali gdzie zniknelysmy! dobrze ze bylam w spodniczce i klapkach... klapki troche ucierpialy... upsss... ale bylo super - zwariowanie:P... Wszyscy dzis kaca lecza.... w pracy poszlam odwiedzic kumpli, to kazdy ze swoja butelka wody zasypial przy biurku, ja zreszta tez... Moj kierownik przyszedl to pokudlał mnie troche, a potem sie spytal co tak cichutko siedze, a moze mam jakies probleemy???? a ja po prostu zasypialam...! Przyszlam z pracy to sie polozylam... potem mialam na moment zajrzec na arkadie (www.arkadia.prv.pl,0)i tak jakos wyszlo ze gralam 4 godzinki... zapomnialam ze to wciaga!!!! teraz mnie spychaja z komputera prawie siłą, wiec na maile poodpisuje jutro, i po nlogach i blogach pospaceruje jutro......:((((( dziekuje za kartke Nieznajomy...:,0),0),0) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
visenna | 2002.06.13 11:38:06 jej, te trzy dni bez kompa tak mi się dłużyły...przez blogi, przez arkadię Arkadia cudna :) a u Ciebie jakoś tak ciepło i dobrze szczęśliwie tuv | 2002.06.11 20:23:20 po blogach nie da sięchodzić bo coś sięzepsuło...:((((. Impreza jak czytam super :).ja też bardzo lubię deszczową piosenkę i taniec w ciepłych kroplach dżdżu |