Wpis który komentujesz: | Nlog - start! Do boju, mój motywatorze :,0) W diety nie wierzę, ale w swój piękny wygląd tym bardziej... Może mi się uda z Nlogiem - wstyd mi będzie "jedzeniowo grzeszyć", bo będę to musiała zapisać... Mm zobaczymy. Dane początkowe: wzrost - 167 cm waga - 77,5 (to nic, bywało i 82, o zgrozo, ale i bywało 75...,0). Walczymy!!! prawe udko ;,0) - 66 biodra - 107 brzuch - 88 ramiona - 32 Dziś znowu grzeszek gonił grzeszek, po bułeczce z wędliną drobiową na śniadanie nastąpiło ciasteczko jak mi zaczęło burczeć w brzuchu, potem nastąpiła McKorea w McDonaldzie - moim nałogu... Mimo to jestem z siebie dumna i blada ;,0) że się od frytek powstrzymałam... Bravo, Slimfaście :,0) Do tego... kilo truskawek i - najgorsze!!! - parę plasterków samej wędliny. SAMEJ!!! Czyste łakomstwo. A fe, nieładnie. Jutro będzie lepiej. Biorę się w garść. A może spróbuję policzyć kalorie...? bułka kajzerka - 148 troszkę margaryny - 100 (? co za bezsensowne szacunki :,0),0) wędlina... no nie wiem, 10 dag? wezmę 20, na zapas :,0) - 210 pomidorek malutki - 20 ciastko - 200 (chiba :,0),0),0) kilo truskawek - 270 (coo? aż tyle? Kto to mówił, żeby jeść owoce? :,0),0) McKorea - choroba, gdzie tego szukać? Big Mac ma 590 - a ta Korea była z kurczaka (na szczęście nie z psa ;,0),0) na grillu... weźmy 500, na zapas :,0) Razem - 1448. Plus herbatka niesłodzona, woda i Pepsi Max - prawie bez kalorii. No, powiedzmy megamaksymalnie 1500. (cuś mało... czy ja aby o czymś nie zapomniałam???,0) Moje zapotrzebowanie kaloryczne to 2400 - 2600 (tak mi wyliczyła Interia, dziwne, muszę to jeszcze sprawdzić,0). Czyli 1000 za mało... UFFF myślałam, że będzie gorzej. Podobno żeby trwale schudnąć, trzeba jeść o 400 kcal mniej niż norma. Nie jest źle!!! :,0) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |