slimfast
komentarze
Wpis który komentujesz:

Ściemniałam :,0)

Ściemniałam z tymi 77,5 kilogramami :,0) Tak naprawdę ważyłam się wtedy w jeansach, dwóch koszulkach i polarze :,0) Przed chwilą zważyłam się w piżamie... i wyszło 74,5 - w porywach do 75!!! Yay!!! Ale siuuper :,0) A przed kąpielą jeszcze raz stanęłam na wagę (jak tak dalej pójdzie, to zbankrutuję przez baterie do wagi ;,0),0). Wyszło mi... 74,0!!! Po raz pierwszy w życiu, odkąd pamiętam, miałam tylko (hłe hłe,0) tyle... ale jestem hepi! Jednak te wyrzeczenia jedzeniowe typu "Nie jem frytek nie jem frytek nie jem frytek nie jem frytek nie jem frytek i już" się na coś zdały...

Aha, jeszcze gwoli wyjaśnienia - piszę do Was, moi Czytelnicy. A właściwie - moi Przyszli Czytelnicy. Na razie Nlog jest prywatny i tylko ja go czytam - ale mam dodatkową motywację - obiecałam sobie, że jeśli naprawdę schudnę, to odblokuję Nloga i pokażę Wam wszystkim mój sukces! A że każdy lubi się chwalić... to mam dodatkową motywację żeby zrzucić te wstrętne zwały tłuszczu.

Moje inne motywacje to:

- chcę zobaczyć miny znajomych jak mnie zobaczą za jakiś czas...
- miny rodzinki też...
- to parszywe, ale chcę widzieć jak w porównaniu do mnie moi znajomi "tyją" (a raczej zmniejsza się różnoca wagi,0)
- chcę wkładać moje ubrania i myśleć "O nie... znowu muszę kupić o rozmiar mniejsze"
- chcę się ubierać w sklepach "dla lasek"
- chcę nosić krótkie spódniczki i spodnie, czego w życiu nie robiłam
- chcę dobrze wyglądać w jasnych kolorach
- chcę oddalić groźbę cukrzycy, nadciśnienia, zawału i miliona innych rzeczy...
- odżegnuję się od tego - a jednak: może jakiś facet w końcu to zauważy?! G**** prawda, że "dobrze widzi się tylko sercem, najważniejsze jest niewidoczne dla oczu". Niestety. Czas na faceta w moim zaawansowanym wieku ;,0),0)
- chcę zobaczyć jak to jest: być szczupłym. Zawsze byłam puszysta... a raczej: TŁUSTA, może przez pierwsze pięć lat życia nie, a potem się zaczęło... Ciekawe co to za uczucie...
- chcę się przekonać, że mam silną wolę i że jestem konsekwentna. Że umiem pracować nad sobą.

Wiecie... jednak takie pozytywne pisanie pomaga. Polecam wszystkim grubaskom!!!

PS. Wiem, że nie powinnam się tak często ważyć - wahania związane z gospodarką wodną organizmu mogą wynieść ok. 2 kg - a to sporo. Ale nie mogę się powstrzymać :,0)

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)