Wpis który komentujesz: | Eh, Wlasnie wrocilem z tenisa.... o wyniku nawet nie wspominam... 3-6 0-6 trzeciego seta poddalem przy stanie 1-3 reka mnie strasznie nap.... wlasciwie - jak mam mocno zacisnieta na rakiecie, to jest okej.. ale przy mocnych uderzeniach, jak mi sie lekko rakieta obroci... to boli jak cholera... nie bylo co grac... kilka dni rekonwalescencji... Jutro dzien ze sloneczkiem.... juz sie doczekac nie moge.... ahhh.... Wczorajszy kiepski humor poszedl w zapomnienie.. w zasadzie juz kladlem sie spac w dobrym nastroju... czyja to zasluga.....? Heheheh Dzisiaj wypucowalem autko, jutro rano dam je mechanikowi - niech sie pobawi przy hamulcach....:> A teraz troszke ide odpoczac.... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |