Wpis który komentujesz: | nie bylem dzisiaj w szkole, do szpitala do ja_to_ja tez nie poszlem... zrobilem sobie dzisiaj przerwe... od wszystkiego i od wszystkich... nie wiem czy to cos dało... nie czuje sie wcale lepiej... chcialbym juz wakacje... wiem wiem jeszcze tylko kilka dni i po wszystkim, ale łatwo mowic... dlaczego to musialo akurat spotkac mnie? co ja takiego zrobilem? dlaczego to spotkalo akurat JĄ? co ONA zrobila? Twoj PRZYJACIEL |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
modlicha | 2002.06.13 02:52:35 zapewne nic nie zrobila.. i wlasnie dlatego jest tak jak jest... nie da sie tego wytlumaczyc... czy cierpienie ma uczyc... hmm.. powinno... tylko ze malo kto sie w ten sposob uczy... chyba ze sam cierpi.. ale osoby postronne.. ech... glowa do gory.. bedzie OK.. a odpoczynek od wszystkiego i wszystkich czasami kazdemu jest potrzebny... srebrna | 2002.06.13 02:00:36 trzymaj sie Przyjacielu - bądź W Y T R W A Ł Y...dasz radę, wierzę w Ciebie że dasz radę - naprawdę. srebrna | 2002.06.13 01:59:09 ...cierpieni nie jest karą...cierpienie ma uczyć...ono napełnia człowieka nieznaną mu Mądrością...a narodziny Mądrości zawsze są ciężkie.... |