Wpis który komentujesz: | Mam nadzieje, ze ten kawal u dolu nie urazil nikogo ani nie zesmaczyl. Nie moglam sie powstrzymac, musialam go tu umiescic:,0) No dobra, wiec czas juz na mnie, bo zakupy po drodze mam zrobic. Obiadek bedzie sie dzis skladal z pieczonych, mlodych ziemniaczkow i mleka zsiadlego:,0) Bo mleko mi wczoraj wzielo i usiadlo :> Mniam...:,0) Przez kuchnie to mi sie oberwalo. Dyskutowalismy niedawno w pracowni komp. o przepisach a kumpela glodna byla. Przychodzi dnia nastepnego i mowi: Baska, wkurzylas mnie wczoraj tym gadaniem o jedzeniu, wiec masz mi cos ugotowac. No i ugotuje:,0) A dzis gotuje komus innemu:,0),0),0),0),0),0) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |