Wpis który komentujesz: | A kiedy wstal i przetrl oczy, a kiedy wreszcie mogl cos zobaczyc, to szepnal: - I nie ma juz Kadyksu. . |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
bridget | 2002.06.15 14:56:25 ech... ta kropka na koncu mowi mi więcej niż reszta notki : ) |