niespokojna
komentarze
Wpis który komentujesz:

...jaka wewnętrzna pustka...
patrzę się ślepo przed siebie... drzewo... zielone uginające się od podmuchów wiatru.... ludzie.... z bezimienną maską na twarzy...
niepotrafie się zatrzymać, bieg wydażeń w moim życiu wyrwał się z pod kontroli, otwieram usta by krzyknąć "STOP" ...a słyszę własny cichy szept, ginący w chaosie rzeczywistości.
to niemiało być tak.
patrzę do lustra i widzę zielone załzawione oczy.
nie żałuję niczego, żadnej imprezy, uśmiechu, picia, sexu... ale konsekwencje miały się rozwiązać... miałam plan. wszystko z czasem poukładam, dam rade. chciałabym aby ktoś wziął mnie za rączkę, odprowadził do łóżka, przykrył kołderką i pocałował w czoło życząc miłych snów... zabrał odemnie te wszystkie problemy i jednym ruchem ręki je rozwiązał.... i te finansowe i psychiczne. A otwierając oczy chciałabym widzieć go przy łóżku, delikatnie palcem gładzącego mnie po twarzy, mówiącego "śpij... wszystko jedt dobrze..."
nie jest aż tak źle... jestem zdrowa.... może ciut zmęczona ale wiem, że problemy dam rade rozwiązać... to tylko kwestia czasu. są kredyty...
ale moja psychika ostatnio ma cholerną karuzelę...
tysiące uczuć, rzeczy których nie jestem w stanie uporządkować... strach...
jedna mała pozytywna myśl sprawia uśmiech na mojej twarzy... ON gdzieś tam jest i wiem, że myśli, że mu zależy... poczół to samo co ja, dobrze jest czuć się potrzebnym, dobrze wiedzieć, że ktoś za tobą tęskni... to takie bajkowe, że aż za bardzo realistyczne...
życie...
cholernie zawikłane.
muszę tu wszystko poukładać, i to poukładać tak by choć na chwile móc wyjechać do Danii... taka mała ucieczka przez real world... on umie mi dać wolność psychiczną, nie wiem jak to robi ale zapominam, że się boję, że jest mi smutno. odbijam się od swojego świata.
zasypiam...
nie chce myśleć o przebudzeniu.
tylko finansowo muszę stanąć na nogi. spłacić długi przez które niedosypiam w nocy. i zmienić swoje podejście do życia... "żyje się tylko raz" więc należy sobie nieżałować i się bawić... "żyje się tylko raz" ale aby cały ten "raz" był wyjąctkowy 3ba myśleć przyszłościowo a nie żyć chwilą... eh...
pikuś...


Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)